CZY WARTO ROZDRABNIAĆ ROSZCZENIE W SPRAWACH UBEZPIECZENIOWYCH?

„Ryzyko związane z dochodzeniem jedynie części przysługującego powodowi roszczenia obciąża jego samego.”[1]

 

W sprawach ubezpieczeniowych dochodzenie części roszczenia nie należy do rzadkości. Przyczyn jest co najmniej kilka. Mniejsza wartość przedmiotu sporu (kwota objęta żądaniem pozwu) to niższa opłata sądowa. Jeżeli szacowana wysokość żądania powoda oscyluje w granicach np. 100 000,00 zł opłata sądowa (od pozwu) wyniosłaby 5 000,00 zł (5% wartości przedmiotu sporu[2]). Dochodząc jedynie części tej kwoty, np. 7000,00 zł, opłata sądowa wyniosłaby jedynie 400 zł[3] (analogicznie – wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w przypadku jego ustanowienia). Ma to znaczenie szczególnie w sprawach, w których wynik postępowania nie jest pewny – rozdrobnienie roszczenia pozwala powodowi ograniczyć ryzyko poniesienia wyższych kosztów w razie nieuwzględnienia powództwa przez sąd. Zdarzają się również sytuacje, gdy powód, mając znaczne szanse na wygranie sprawy, wnosi o zapłatę jedynie części docelowej kwoty, licząc na zawarcie ugody pozasądowej.

Rozdrobnienie roszczenia wymaga jednak ostrożności – należy mieć świadomość, z czym wiąże się taka decyzja. Jaki jest los jego pozostałej części, nieobjętej pozwem? Czy wniesienie powództwa o część roszczenia wpływa na bieg przedawnienia wobec jego pozostałej części? Czy w toku procesu powód może zmienić zdanie i zwiększyć zakres swojego żądania?

 

Prawidłowe określenie żądania.

Jako pismo procesowe, pozew musi spełniać wymogi określone w art. 187 k.p.c., w szczególności zawierać dokładnie określone żądanie, a w sprawach o prawa majątkowe także oznaczenie wartości przedmiotu sporu, chyba że przedmiotem sprawy jest oznaczona kwota pieniężna (§ 1 pkt 1 art. 187 k.p.c.)[4]. Istotne jest zatem poprawne sformułowanie treści żądania przez powoda – w taki sposób, by nie budziło wątpliwości jakiej kwoty dochodzi oraz czy kwota ta wyczerpuje całość, czy też stanowi jedynie część roszczenia, a jeśli tak – jaką).

 

Przedawnienie w sprawach ubezpieczeniowych.

Zgodnie z art. 118 k.c.[5], jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat (…).  W tym kontekście przepisem szczególnym jest art. 819 k.c. Wskazuje on, iż co do zasady roszczenia z umowy ubezpieczenia przedawniają się z upływem lat trzech[6] (w wypadku ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, roszczenie poszkodowanego o odszkodowanie lub zadośćuczynienie przedawnia się z upływem terminu przewidzianego dla tego roszczenia w przepisach o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym lub wynikłą z niewykonania bądź nienależytego wykonania zobowiązania[7]). Termin 3-letni obowiązuje niezależnie od tego, czy są to roszczenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, czy też nie[8].

Istotne jest także, że bieg przedawnienia roszczenia o świadczenie do ubezpieczyciela przerywa zgłoszenie ubezpieczycielowi tego roszczenia lub zgłoszenie zdarzenia objętego ubezpieczeniem, a bieg przedawnienia rozpoczyna się na nowo od dnia, w którym zgłaszający roszczenie lub zdarzenie otrzymał na piśmie oświadczenie ubezpieczyciela o przyznaniu lub odmowie świadczenia[9]. Są to dodatkowe sytuacje w stosunku do tych przewidzianych w art. 123 k.c.

 

Przedawnienie części roszczenia nieobjętej pozwem.  

Odpowiadając na pytanie o los pozostałej części docelowej kwoty roszczenia, nieujętej w pozwie, w orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że przerwanie biegu przedawnienia następuje tylko w granicach żądania będącego przedmiotem procesu. Oznacza to, że powództwo częściowe przerywa bieg przedawnienia jedynie względem roszczenia objętego żądaniem i to w takim rozmiarze, jaki został zgłoszony w żądaniu[10] (w pozwie). Przerwanie biegu przedawnienia co do pozostałej części roszczenia – nieujętej w pozwie – jest możliwe, jednak dopiero z chwilą rozszerzenia powództwa[11]. Wnioski te uzupełnia norma zawarta w art. 321 k.p.c.[12] zgodnie z którym sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie.

 

Rozszerzenie powództwa

Na gruncie art. 193 § 1 k.p.c. zmiana powództwa jest możliwa poprzez jego rozszerzenie, jeżeli nie wpłynie ona na właściwość sądu (przy wartości przedmiotu sporu do 75 000 zł właściwy jest sąd rejonowy, powyżej – sąd okręgowy[13]). Takie rozszerzenie traktowane jest jako nowe żądanie, o którym sąd może rozstrzygać dopiero od chwili jego zgłoszenia. W konsekwencji przerwanie biegu przedawnienia rozszerzonego roszczenia może nastąpić dopiero z chwilą skutecznego rozszerzenia powództwa[14]. Orzecznictwo przychylnie odnosi się do tego uprawnienia powoda. Wskazuje się, że nie można przyjmować, że zamiarem powoda jest ograniczenie roszczeń odszkodowawczych do kwot oznaczonych w pozwie, a więc dochodzenia ich jedynie w części[15].

 

Strategia pozwanego

Rozważenia wymaga także kwestia, jakich argumentów może użyć pozwany (ubezpieczyciel). Niezależnie od innych kwestii merytorycznych wynikających ze specyfiki sprawy, jeżeli to możliwe, pozwany może podnieść zarzut przedawnienia. Dotyczy to zwłaszcza przypadków, gdy po uzyskaniu korzystnego wyroku co do części roszczenia powód wnosi przeciwko ubezpieczycielowi kolejny pozew – o zapłatę pozostałej części roszczenia, które w toku pierwszego procesu mogło już ulec przedawnieniu. Jeżeli pozwany ubezpieczyciel nie uczyni tego w toku postępowania w I instancji, może zrobić to na etapie postępowania apelacyjnego. To stanowisko potwierdza orzecznictwo – zarzut przedawnienia dochodzonych roszczeń oparty jest na przepisach prawa materialnego, toteż niezgłoszenie go w toku całego postępowania przed sądem pierwszej instancji nie pozbawia strony pozwanej takiej możliwości dopiero na etapie postępowania apelacyjnego[16].

Autorka:

Marta Kowalczuk-Kędzierska

Kancelaria Radców Prawnych Ryszewski Szubierajski Sp.k.

 

 

[1] Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10.01.2007 r., III PK 90/06, Legalis nr 100206.

[2] Art. 13 ust. 2 Ustawy z dnia 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Dz. U. 2005 Nr 167 poz. 1398 (u.k.s.c.).

[3] Art. 13 ust. 1 pkt 4 u.k.s.c.

[4] Wyrok SO w Łodzi z 18.12.2017 r., III Ca 1432/17, Legalis nr 2070401.

[5] Ustawa z dnia 23.04.1964 r. Kodeks cywilny, Dz. U. 1964 nr 16 poz. 93 (k.c.).

[6] Art. 819 § 1 k.c.

[7] Art. 819 § 3 k.c.

[8] Wyrok SO w Łodzi z 18.12.2017 r., III Ca 1432/17, Legalis nr 2070401.

[9] Art. 819 § 4 k.c.

[10] Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29.10.1965 r., III PO 15/65, opubl. OSN Nr 6/1966 poz. 89.

[11] Wyrok SN z 6.04.2011 r., I CSK 684/09, Legalis nr 429236.

[12] Ustawa z dnia 17.11.1964 r., Dz.U. 1964 nr 43 poz. 296.

[13] Art. 16 w zw. z art. 17 pkt 4 k.p.c.

[14] Wyrok SO w Łodzi z 18.12.2017 r., III Ca 1432/17, Legalis nr 2070401.

[15] Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26.09.2019 r., Legalis nr 2264722.

[16] Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 21.10.2014 r., LEX nr 1554763.

Udostępnij: